piątek, 11 maja 2012

chaotyczna mama

przeczytałam dziś w kwietniowym twoim stylu artykuł o kobiecie, która napisała książkę o języku niemowląt
pani Hogg (o ile dobrze pamiętam) radzi by nie wychowywać dzieci chaotycznie bo to się w końcu zwróci przeciwko matce...
otóż owo chaotyczne wychowywanie dziecka to to, co robię ja
czyli:
lulanie, usypianie na rękach, karmienie na żądanie, niesystematyczność, nic nie dzieje się dwa razy
pomyślałam o zgrozo, że muszę coś zmienić

i o dziwo nie musiałam nic mówić


moje cudowne dziecię samo zrozumiało, że zasypia od dziś samo bez lulania...
nie wiem skąd jaś ma zdolności telepatyczne
i jestem w szoku
zobaczymy co będzie jutro...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz